Fizyka świata X2

Forum do dyskusji o x-grach i problemach technicznych

Moderators: Alan Phipps, Moderatorzy polskiego forum

Visconius
Posts: 110
Joined: Tue, 17. Aug 04, 09:13
x2

---> KajtomatO

Post by Visconius » Wed, 26. Jan 05, 17:28

Cosik tuściemniasz. We wszechświecie X tylko miotacz materii wali fizycznymi pociskami. Reszta to bronie energetyczne, odrzut nie jest więc duży. Możliwe że jest nawet dość bliski zeru. No owszem na upartego można dedukować że silnik fotonowy też w sumie emituje energię, a statki napędza, ale czy ktoś to zbudował i udowodnił.

Nie wgłębiajmy się w możliwości i przypuszczenia. Śmiech mnie pusty wziął jak znalazłem stronę "specjalisty" który stwierdził że pierwsze lądowanie na księżycu odbyło się w studio. typ w paru punktach zwrócił uwagę na ciekawe szczegóły zdjęć, ale stwierdzenia typu że obraz jest za jasny, cień pod złym katem rozbiły w moich oczach jego spiskową teorię. typ miał raptem elementarne pojecie o fizyce i optyce, wypowiadał się jednak jakim to on fachowcem nie jest. oczywiście nie muszę mówić że naukowcy z NASA sparowali wszystkie jego rewelacje w naukowy sposób.

User avatar
General Tatarin
Posts: 686
Joined: Tue, 1. Jun 04, 17:49
x4

Post by General Tatarin » Wed, 26. Jan 05, 23:03

Xor, co niezmienia faktu, iż taki statek był by bardziej skuteczny niż cała banda kaczek :)
:)

User avatar
Stalovy
Posts: 2331
Joined: Fri, 9. Jul 04, 08:13
x2

Post by Stalovy » Thu, 27. Jan 05, 12:51

Śmiech mnie pusty wziął jak znalazłem stronę "specjalisty" który stwierdził że pierwsze lądowanie na księżycu odbyło się w studio. typ w paru punktach zwrócił uwagę na ciekawe szczegóły zdjęć, ale stwierdzenia typu że obraz jest za jasny, cień pod złym katem rozbiły w moich oczach jego spiskową teorię. typ miał raptem elementarne pojecie o fizyce i optyce, wypowiadał się jednak jakim to on fachowcem nie jest. oczywiście nie muszę mówić że naukowcy z NASA sparowali wszystkie jego rewelacje w naukowy sposób.
HYHYHY :D
Ale z drugiej strony Księżyc jest zwrócony w stronę Ziemi cały czas jedną stroną, co sugeruje, że nie jest możliwa obserwacja zachodu bądź wschodu Ziemi. A na przekazie z Księżyca w pewnym momencie wyraźnie widać jak Ziemia podnosi się znad księżycowego horyzontu...
سمَـَّوُوُحخ ̷̴̐خ ̷̴̐خ ̷̴̐خ امارتيخ ̷̴̐خ

Visconius
Posts: 110
Joined: Tue, 17. Aug 04, 09:13
x2

Post by Visconius » Thu, 27. Jan 05, 13:45

Stalovy wrote:Ale z drugiej strony Księżyc jest zwrócony w stronę Ziemi cały czas jedną stroną, co sugeruje, że nie jest możliwa obserwacja zachodu bądź wschodu Ziemi. A na przekazie z Księżyca w pewnym momencie wyraźnie widać jak Ziemia podnosi się znad księżycowego horyzontu...
Czyżby? A gdybyś stanął na krawędzi obszaru widzialności Ziemi (tzn. za miejscem z którego "wychodzi" linia orbity) co byś zobaczył? Wedle mojej wiedzy widzał byś linię horyzontu księżyca i fragment tarczy ziemi. Przez analogię nazwano to wschodem ziemi choć ona wcale się nie porusza. Zmiana stopnia "wynurzenia" ziemi zza widnokręgu nie zależałaby wtedy od czasu, a od przemieszczania się po powierzchni księżyca.

nie uwarzam się za guru, ale trochę wiem.
Zresztą ten koleś w swojej spiskowej teorii nie pomyślał o pewnym istotnym aspekcie. Skoro pracowali nad mistyfikacją czołowi naukowcy NASA, jak udało się jemu to rozszyfrować, nie udało się zaś naukowcom radzieckim którzy chętnie wykorzystaliby potknięcie Amerykanów do ogłoszenia swojej supremacji w kosmosie. ( No wiecie, gadka w stylu: Nawet nie potrafili zorganizować misji na księżyc więc oszukiwali, a My naród Radziecki realnie wiemy że polecimy dopiero za 4 miesiące).

No to teraz coś co wymyśliłem odnośnie luk w fizyce X2. Gdzie są te lądowniki występujące w fabule w czasie gdy gramy? Powinna istnieć możliwość wylądowania na planecie choćby za pomocą Landerów i sprzedawanie swoich towarów bezpośrednio na planetach.

User avatar
RAFIO
Posts: 3085
Joined: Sat, 19. Jun 04, 18:22
x3ap

Post by RAFIO » Sat, 29. Jan 05, 14:34

HAHAHAHA!!!
Zastanówcie się najpierw czego od gry żądacie. Ona ma dawać rozrywkę, a nie być symulatorem NASA! Gdyby zrealizować wszystkie wasze pomysły to ja bym dalej grał w asteroids. Niewiem, może was to rajcuje gdy może was rozwalić miniasteroida, ale mnie nie. Ale OK. Realizm przedewszystkim, więc m5 ze swoją prędkością musiał by mieć rozmiary TL by starczyło mu paliwa na kilka godzin, A na nie latają statki w x2 bo z dysz wylatuje gaz, a nie jakaś poświata. Albo miały ba silniki jonowe i do setki rozpędzały by się cztery dni.

User avatar
General Tatarin
Posts: 686
Joined: Tue, 1. Jun 04, 17:49
x4

Post by General Tatarin » Sat, 29. Jan 05, 18:18

Albo miały ba silniki jonowe i do setki rozpędzały by się cztery dni.
Ta technologjia jest dopiero w powijakach, skąd wiesz że za 10/20 lat silnik jonowy nie będzie bardziej wydajny od silnika rakietowego?
:)

User avatar
RAFIO
Posts: 3085
Joined: Sat, 19. Jun 04, 18:22
x3ap

Post by RAFIO » Sat, 29. Jan 05, 21:21

Silnik ten działa na zasadzie wytrącania z helu jonów i dlatego ma takiego speeda

User avatar
xor
Posts: 436
Joined: Mon, 19. Jan 04, 14:45
x2

Post by xor » Mon, 31. Jan 05, 13:20

Rafio ->
1. nikt tu nie pisze, ze fizyka x2 powinna wszystkie te spostrzezenia zawierac. Jest to luzna dyskusja o mechanice gry z duzymi 'odstapieniami' od tematu. Absolutnie nikt tu nie pisal, ze 'mikro-meteory rozwalajace wszystko' powinny w grze zostac zaimplementowane...
2. Chocby emiter rozpedzonych czastek do predkosci relatywistycznych. Z odrzucajac bardzo niewielka mase moiznaby sie solidnei rozpedzic. Skad brac energie ? Ot, chocby fluktuacja kwantum... Pamietaj, ze operujemy w swiecie science-fiction, a nie science-at-currently-achived-level

User avatar
RAFIO
Posts: 3085
Joined: Sat, 19. Jun 04, 18:22
x3ap

Post by RAFIO » Mon, 31. Jan 05, 17:10

Ok, Ok, ale czytając niektóre posty mam takie wrażenie.

Dormio
Posts: 176
Joined: Wed, 6. Nov 02, 20:31
x2

Post by Dormio » Tue, 1. Feb 05, 11:21

RAFIO wrote:Silnik ten działa na zasadzie wytrącania z helu jonów i dlatego ma takiego speeda
Silnik jonowy do swojego działania potrzebuje atomów ksenonu... nie helu. Zjonizowane atomy są następnie wyrzucane przy użyciu pól e-m z dużą prędkością z dysz silnika. W wyniku powyższego statek nabiera prędkości. Niestety minus stosowania silnika jonowego to potrzeba jego długotrwałego działania by nadać prędkość statkom. Wynika to z niewielkiej masy atomów po zjonizowaniu są używane do napędu. Zaletą jest możliwość uzyskania ogromnych prędkości (w zasadzie prędkość uzależniona jest tylko prędkością wyrzucanych jonów, ilością dostępnych do zjonizowania atomów i energią jaką posiada statek).

Dormio

User avatar
General Tatarin
Posts: 686
Joined: Tue, 1. Jun 04, 17:49
x4

Post by General Tatarin » Tue, 1. Feb 05, 14:26

Jak długo trzeba rozpędzać statek do predkości światła z przyspieszeniem ziemskim?
:)

User avatar
ergo
Posts: 1109
Joined: Fri, 26. Mar 04, 11:44
x3tc

Post by ergo » Tue, 1. Feb 05, 14:37

Generał Tatarin wrote:Jak długo trzeba rozpędzać statek do predkości światła z przyspieszeniem ziemskim?
ten czas to dokladnie nieskonczonosc :)

Dormio
Posts: 176
Joined: Wed, 6. Nov 02, 20:31
x2

Post by Dormio » Tue, 1. Feb 05, 16:41

Wystarczy policzyć :)
Ale tak jak Ergo napisał w obecnej chwili i przy obecnej technologii to nieskończoność :)

Dormio

User avatar
General Tatarin
Posts: 686
Joined: Tue, 1. Jun 04, 17:49
x4

Post by General Tatarin » Tue, 1. Feb 05, 17:57

Nie chodzi mi o obecną technologię :shock: Chciałbym wiedzieć ile by trwał komfortowy (w ziemskiej grawitacji) lot na Proxima Centauri (chyba tak się to pisze...) oddalonej o 4.5 roku świetlnego, znając długość rozpędzania do prędkości światła to mógłbym sobie policzyć resztę.... oczywiście trzeba pamiętać o hamowaniu.... ponieważ wejście w atmosferę z prędkością większą od prędkości światła, doprowadziła by nie tylko no naszego wyparowania, ale i do poważnego uszkodzenia planety... (gdy zderzą się dwa atomy z prędkością światła, to dochodzi do reakcji atomowej)
:)

User avatar
RAFIO
Posts: 3085
Joined: Sat, 19. Jun 04, 18:22
x3ap

Post by RAFIO » Tue, 1. Feb 05, 20:20

Rozpędzenie się do stówy zajmuje 4 dni więc sobie oblicz, hociarz, aby na takie rozpędzanie starczyło zapasów, to hyba trzebabybyło wybudować taki megasilnikna ziemi, i to ją wykorzystać jako transport.

User avatar
xor
Posts: 436
Joined: Mon, 19. Jan 04, 14:45
x2

Post by xor » Wed, 2. Feb 05, 10:31

Juz o tym tez pisalismy - poruszanie sie z predkosciami juz gdzies 1/1000 predkosci swiatla rowna sie spektakularnemu samobojstwu... Proznia to wcale nie jest taka proznia, pelno w niej wolnych atomow helu - ale one to jeszcze pikus. Prawdziwy problem to rozne mikro-asteroidy. Efekty spotkania takiego przy predkosci relatywistycznej sa latwe do pzrewidzenia :)

Jedyna mozliwoscia osiagania czegokolwiek poza naszym ukladem planetarnym to opracowanie jekiejs trechniki generowania przejsc na skroty...

boto
Posts: 324
Joined: Tue, 25. Jan 05, 19:25
x3tc

Post by boto » Wed, 2. Feb 05, 17:48

albo osłon które by niszczyły te mikro meteory :D

PS.Witam wszystkich na forum :D

User avatar
Stalovy
Posts: 2331
Joined: Fri, 9. Jul 04, 08:13
x2

Post by Stalovy » Thu, 3. Feb 05, 09:26

Cześć Boto.
Co do tych mikrometeorytów, to wydaje mi się, że gdyby opracować technikę poruszania się z prędkością światła i osiągania tej prędkości w krótkim czasie (paru sekund, lub minut) to śmieci po prostu przenikały by przez nas, nie uszkadzając niczego. Nie jestem fizykiem i biuorę to bardziej na wyczucie, a w tym przypadku takie mam właśnie wrażenie... jak Einstein, hyhy :D On też sobie wszystko najpierw wyobraził... i proszę, do czego doszedł.
سمَـَّوُوُحخ ̷̴̐خ ̷̴̐خ ̷̴̐خ امارتيخ ̷̴̐خ

User avatar
General Tatarin
Posts: 686
Joined: Tue, 1. Jun 04, 17:49
x4

Post by General Tatarin » Thu, 3. Feb 05, 09:53

boto wrote:albo osłon które by niszczyły te mikro meteory :D
Jest coś takiego, c tego co słyszałem Amerykanie opracowali takie pole siłowe, działa to na zasadzie olbrzymiego pola elektrycznego niszczącego rakiety.... ale czy to zniszczy meteory? A może po prostu te pole zostać za nami :) Albo nas zniszczyć :lol:
:)

Dormio
Posts: 176
Joined: Wed, 6. Nov 02, 20:31
x2

Post by Dormio » Thu, 3. Feb 05, 10:25

Generał Tatarin wrote: pole siłowe, działa to na zasadzie olbrzymiego pola elektrycznego niszczącego rakiety....
A tak z ciekawości, co to jest pole elektryczne ?

Dormio

Post Reply

Return to “Polskie / Polish X-Forum”