Gwiazdy i przepowiednie

[Sauron11]

Czytając tak trochę o przepowiedniach, wieszczących kataklizmy, a może i koniec świata, datowanej na 21 grudnia 2012, ponownie spojrzałem dziś w gwiazdy. A tam teraz - na bezchmurnym niebie nad Warszawą, feeria światełek .
Gołym okiem można zobaczyć wszystkie większe gwiazdy, składające się na gwiazdozbiory:
- Oriona, z jasnymi gwiazdami Betelgeza i Rigel oraz umieszczoną pomiędzy Rigelem i trzema bliskimi sobie gwiazdami w środku gwiazdozbioru - Wielką Mgławicą Oriona.
- Byka, z jasną gwiazdą Aldebaran, Hiadami i dwiema gwiazdami na końcach "rogów".
- Plejady, położone na prawo w górę od gwiazdy Aldebaran, ciekawe skupisko gwiazd, wiązane z wizytami obcych na Ziemi .
- Woźnicy, umieszczona prawie dokładnie nad naszymi głowami, z bardzo jasną gwiazdą Kapella.
- Perseusza, na prawo od gwiazdozbioru Woźnicy
- a trochę nad horyzontem, na lewo od Oriona - bardzo jasna gwiazda Syriusz.

Obserwacje nieba gołym okiem są naprawdę fascynujące. Szkoda, że tak rzadko przychodzi na myśl patrzeć tam wysoko w górę, gdy człowiek tak zajęty przyziemnymi sprawami .

[Mani_]

Sauron, element marketingowy i złowieszczy, tyle na temat przepowiedni, bredni, dupereli itp ode mnie .


Co do gwiazd, to ciekawi mnie, skąd ty masz takie pojęcie o nich ? , ja pewnie umiałbym wskazać tylko mały wóz (?) czy tam duży i hmm, tylko tyle .
Choć, jako wielbiciel nocturnów, uwielbiam niebo po ciemku, atmosferę, jaką wywołuje i ogólnie, ciszę (jeżeli stoimy gdzieś na polu ). Lubie także przyglądać się księżycowi (ale nieszczególnie w czasie jego pełni). Ogólnie, ja jestem człowiek nocy ^^.

[Stalovy]

Sau, zobaczyłeś te gwiazdy będąc w mieście? Przecież światła dużego miasta zwykle przyćmiewają światło gwiazd - było jakieś zaciemnienie, czy co...? ;P
Pozdrawiam i jeśli interesuje cię temat obserwacji, to polecam kupno (lub zrobienie własnej) lunety ze statywem.

[Sauron11]

Ano gwiazdy pojedyncze i ich grupy były bardzo dobrze widoczne po tej ciemniejszej stronie nieba. Mieszkam na granicy Warszawy i po stronie Konstancina-Jeziornej widoczność jest świetna, a po stronie Wawy rzeczywiście niewiele widać .
W każdym razie pojęcie o gwiazdach mam z takiego małego atlasu gwiazd, z mapami nieba w kolejnych miesiącach roku . Przecie nie z głowy, bo nie jestem astronomem .
Na lunetę na razie mnie nie stać, ale w przyszłości na pewno sprawię sobie jakiś teleskop. Z pewnością byłby niezły widok, bo czasem aż się chce tam daleko sięgnąć, gdzie tyle gwiazd migoce "blisko siebie" .

[Sorkvild]

Sauron, nie zajmuj sobie glowy kupnem teleskopu na sam poczatek. Ze swej strony moge ci polecic zakup ot... zwyczajnej lornetki z dobrym powiekszeniem. Jesli mieszkasz w Warszawie to znalezienia jakiejs rosyjskiej lornetki nie bedzie problemem, na sam poczatek wystarczy. Ogladajac niebo lub ksiezyc, juz mozna dostrzec duuuzo wiecej niz golym okiem, a przy okazji nauczyc sie mapy nieba. Sam zaczynalem od lornetkowania, na lato sam chcialbym zdazyc z zakupem nowego teleskopu
Nie ma nic lepszego jak wybrac sie w ciepla letnia noc poza miasto (wazne zeby luna miasta nie rozswiatlala nieba), rozstawic sprzet, wziasc rozsadna ilosc gwiezdnej wodki lub teladihuany (co kto woli:)) i delektowac sie nocnym niebosklonem, latajacymi obiektami, flarami a przedewszystkim dobrze spedzic czas na lonie natury.

Dla tych co sie troche interesuja tym co lata nam nad glowami lub czy ten blysk na niebie co niedawno widzialem to tzw. "spadajaca gwiazda" polecam strone Heavens-Above http://www.heavens-above.com/
Mozna tam wszystko sprawdzic co danego dnia bedzie nam przelatywalo np. ISS czyli Miedzynarodowa Stacja Kosmiczna lub bedzie sie blyskac w naszym rejonie (chodzi o obicia slonca od paneli slonecznych satelit i tym podobnych). Kogo to zaciekawi to polecam polski program Orbitron, dzieki ktoremu da sie wysledzic na niebie wszystkie latajace obiekty poczawszy od sond, sat. komunikacyjnych, wojskowych i tych nieznanych. Dobrej zabawy [/url]

[RAFIO]

Od stronek wole Celestie. Można wtedy wrzucić ja na jakiegoś laptopa i zabrać ze soba w teren

[Sauron11]

Lornetke mam i czasem przez nią zaglądam. Nie jest wprawdzie rosyjska, ale tylko dobrze, bo przez to lekka i zgrabna . Kiedyś miałem taką wielką i ciężką, przywiezioną z Bułgarii, to była cegła, a moc porównywalna .
Teraz interesuje mnie jak by tu zrobić aparatem cyfrowym zdjęcie takiego nieba bez zoomu i wybranych fragmentów z zoomem. Zamierzam zgłębić ten temat i poszukać odpowiednich wskazówek .

[Mani_]

Po pierwsze potrzebujesz takiego aparatu: http://sklepfotograficzny.pl/aparaty-cy ... -3,5-Asph/

Po drugie potrzebujesz dobrego statywu.


I to w sumie tyle

[Sorkvild]

Przez lornetke tez da sie zrobic zdjecie, polecam przeczytac ten art. http://www.cyberfoto.pl/szkola-fotograf ... radnik.htm.

Co do astrofotografii potrzebujesz teleskopu najlepiej takieg ktory posiada montaz specjalny co pozwala na przymocowanie korpusu aparatu do okularu. Aparat oczywiscie lustrzankowy, analogowy lub cyrfowy. Jesli teleskop nie ma takiego mocowania wtedy mozna sie gimnastykowac ze statywem i przykladaniem obiektywu do okularu.

Idac za rada znajomego fotografa pierwsza gwiezdna fotke zrobilem biorac swojego zenita na statyw ustawiajac obiektyw na gwiazde polarna. Naswietlanie filmu przez 1.30h i pstryk. Cos wspanialego.

[BQB]

Półtorej godziny?

[ergo]

może chodziło o 1,5 minuty ? przez 1,5h gwiazdy na niebie zmienią położenie, i wyjdą smugi ...
ten poradnik na cyberfoto naprawdę niezły, muszę kiedyś spróbować jak to wyjdzie

[Mani_]

Nio, też się trochę zdziwiłem 1.5h .

Kolega, jak robił zdjęcie Księżyca, ustawił naświetlenie na marne 30 sekund i już pojawiły się smugi od przemieszczenia się Księżyca .

[Sorkvild]

Spokojnie juz wyjasniam o co chodzi i czemu taki dlugi czas. Chodzilo o to zeby pokazac plynnosc ruchu gwiazd, zdjecie wowczas wyglada podobnie jak to
http://plfoto.com/186704/zdjecie.html# czy http://files.myopera.com/Vysotz/blog/2V ... adnik2.jpg. Wystarczy dobrac niskiej czulosci film/matryce (iso 100) i naswietlac ile mozna. Nalezy pamietac im wczesniej zaczniemy robic zdjecie tym lepiej:), bo gdy zaczyna sie juz robic jasno to przepali nam zdjecie .Wrzucilbym swoje ale niestety nie dysponuje skanerem.

Polecam te stronke dla tych co sa zainteresowani:
http://my.opera.com/Vysotz/blog/2007/10 ... z-aparatem

[Sorkvild]

Tak a propos, to od jakiegos czasu mamy widocznego na niebie Saturna. Widac go bardzo dobrze, zazwyczaj znajduje sie kilka stopni pod konstelacja Lwa.
Golym okiem widac dobrze, ze to planeta. Dobra lornetka mozna dojrzec pierscien wokol planety, na wyszczegolniona obserwcje piescieni lepszym narzedziem do obserwacji bedzie teleskop.

Niedawno w godzinach 19-21 nad zachodnim horyzontem byla widoczna planeta najblizsza Sloncu - Merkury.